piątek, 6 kwietnia 2012

krótko..MaleMen

Krótki pościk o wydarzeniu, jakie miało miejsce dosłownie przed dwoma godzinami… Nieświadoma niczego stoję sobie w Manufakturowym kiosku i szukam czegoś „na święta” do poczytania.. niekoniecznie przepisów czy babskiego pustego gadania o modzie… Czegoś bardziej przykuwającego uwagę. Przy kasie widzę  nowy  „numer” MALEMEN.  Zaglądam, kartkuję i przepuszczam ludzi w kolejce. Nagle widzę tratowanego przez poprzednika Oliviera Janiaka, który otwarcie mówi: Naprawdę polecam ten numer. Ciekawe artykuły, dobre zdjęcia. Naprawdę Polecam. Na co ja, lekko zaskoczona, przyjmuję z  nieśmiałością (i lekką purpurą na twarzy) . Obiecuję kupić.  Obiecuję spróbować.  Dzięki temu spotkaniu… wieczór z gazetą .. męską gazetą.  Ale niezwykle ciekawą. Polecam i sama zaczytuję się, a co!



                                               zdjęcie J.K.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz